Mieszkania komunalne to lokale należące do gminy, przyznawane osobom, które z racji niskich dochodów bądź braku zdolności kredytowej nie mogą sobie pozwolić na zakup bądź wynajem mieszkań w cenach rynkowych.
Standard takich mieszkań nie jest bardzo wysoki, ale nie różni się od standardu wielu mieszkań dostępnych na rynku. Często są to mieszkania w starszych budynkach, choć zdarzają się też nowe, z pełnym wyposażeniem. Dlatego na mieszkania komunalne jest wielu chętnych, a gminy nieraz wprowadzają dość restrykcyjne kryteria wobec kandydatów. Oczekiwanie na mieszkanie może trwać nawet kilka lat.
Zasady przyznawania mieszkań komunalnych mogą się różnić w poszczególnych gminach. Zależą one od lokalnej sytuacji, w tym dostępności mieszkań, poziomu dochodów i zamożności gminy. Są one określane w uchwale rady gminy.
Zwykle zakłada się, że kandydaci powinni mieć stały dochód – na tyle niski, by nie móc sobie pozwolić na własne mieszkanie, a jednocześnie na tyle wysoki, by móc utrzymać mieszkanie otrzymane od gminy i nie zalegać z opłatami. Wysokość dochodu jest określona w lokalnych uchwałach. Ważne jest też, żeby kandydaci nie mieli praw do innej nieruchomości mieszkalnej. Kolejnym istotnym kryterium jest też powiązanie kandydata z daną gminą – np. zatrudnienie w niej czy zamieszkiwanie na jej terenie przez określony czas.
Aby ubiegać się o mieszkanie komunalne, trzeba złożyć wniosek i dołączyć do niego dokumenty potwierdzające spełnienie wymaganych kryteriów. Przykładowe dokumenty to zaświadczenie o zatrudnieniu i zaświadczenie o wysokości dochodów. Następnie gmina ocenia sytuację kandydatów i porównuje z kryteriami. Ci, którzy spełniają wymagania, trafiają do kolejki oczekujących. Czas oczekiwania zależy od liczby oczekujących i dostępności mieszkań gminnych.
Reklama: interesujące Ciebie działki w atrakcyjnej cenie? Sprawdź koniecznie działki Sosnowiec lub działki Szczecin. Znajdziesz tam najwięcej aktualnych ogłoszeń.
Mieszkanie komunalne jest wynajmowane, lecz można je też wykupić – z reguły na korzystnych warunkach. Zniżki też bywają różne i zależą od decyzji rady gminy. W niektórych lokalizacjach jest to nawet 90 proc. wartości nieruchomości. Jednak osoby ubiegające się o wykup muszą spełniać określone wymagania – nie zalegać z czynszem, a stan prawny samego lokalu musi być uregulowany.
Ostatnio kontrowersje budzi nowelizacja ustawy o ochronie praw lokatorów, która wpłynie właśnie na osoby korzystające z mieszkań komunalnych. Nowelizacja ma wejść w życie w kwietniu 2019 r. Oznacza ona zmiany dotyczące weryfikacji dochodów najemców. Do tej pory dochody były sprawdzane tylko raz – przy ubieganiu się o lokal. Teraz dochody mają być sprawdzane co dwa i pół roku. Jeśli okaże się, że dochód danego lokatora wzrósł, jego czynsz również zostanie podniesiony. Przemawia za tym argument, że mieszkania komunalne z obniżonym czynszem mają z założenia być wsparciem gminy dla osób niezamożnych, natomiast te lepiej sytuowane powinny płacić więcej.
Przeciwnicy wskazują jednak, że w praktyce możliwy będzie wzrost opłat do poziomu, który można spotkać na rynku komercyjnym. Najbardziej uderzy to w osoby, które zarabiają nieco powyżej płacy minimalnej, podczas gdy te zamożniejsze nie odczują zmiany tak dotkliwie. Przedstawiciele organizacji lokatorskich wskazują też, że nowe zasady mogą sprzyjać tzw. szarej strefie.