Wynajmowanie mieszkań to popularne rozwiązanie, pozwalające zarobić naprawdę sporo. Wiąże się jednak zarówno z koniecznością posiadania konkretnego kapitału, jak i innymi, często uciążliwymi kwestiami. Z jednej strony należy dbać o mieszkanie, jego wystrój i stan wyposażenia. Z drugiej strony mamy dobór najemców. Jeśli trafimy źle, możemy mieć całe mnóstwo problemów. Jednym z takich kłopotów jest sytuacja, gdy nasz lokator nie chce się wyprowadzić. Jak temu zaradzić?
Najemcy bywają różni i zdarza się, że przysparzają wynajmującym masę problemów. Od zaległości w płatnościach po brak poszanowania sprzętów czy głośne imprezowanie i naprzykrzanie się sąsiadom. Nic dziwnego, że taki lokator nie jest mile widziany.
Co może zrobić wynajmujący?
Jeśli najemca nie płaci czynszu, nie można go ot tak wyrzucić. Co możemy zrobić jako właściciel mieszkania? Pierwszym krokiem powinno być wypowiedzenie takiej osobie umowy najmu. Musi zostać przygotowane w formie pisemnej i wzywać lokatora do opuszczenia mieszkania. A także wyznaczyć czas na uregulowanie zaległości w opłatach. Jeśli nie przyniesie to skutku, możemy skierować się do sądu. Przy składaniu wniosku należy uiścić opłatę w wysokości 200 zł. Należy też dołączyć stosowne dokumenty – umowę najmu oraz jej wypowiedzenie.
Eksmisja to jedyny sposób na pozbycie się niechcianego najemcy. Dopiero po uzyskaniu wyroku możemy działać. Kolejnym krokiem jest udanie się do komornika. Jego zadaniem jest przejęcie sprawy. To jedyne, co może zrobić właściciel, gdy chce pozbyć się najemcy z wynajmowanego mieszkania. Jeśli będziemy próbować robić to wbrew prawu na własną rękę, grozi nam do 3 lat więzienia.
Dlaczego to takie skomplikowane?
Kodeks cywilny dba o prawa zarówno wynajmującego, jak i najemcy. Przy czym ten drugi jest przez prawo szczególnie chroniony, co może mieć negatywne przełożenie na sytuację wynajmującego. Usunięcie uciążliwego lokatora z mieszkania jest nie tylko złożone, ale i czasochłonne. W tym czasie mieszkanie – zamiast przynosić zyski – generuje koszty. Zgodnie z prawem, w sytuacji, kiedy najemca nie posiada tytułu prawnego do lokalu, zadaniem komornika jest wstrzymanie się z eksmisją. Do kiedy? Aż gmina zapewni lokatorowi mieszkanie lub pomieszczenie tymczasowe. Przy czym zapotrzebowanie na tego typu miejsca jest większe niż możliwości. W efekcie czas potrzebny na opróżnienie mieszkania to kilka miesięcy, a w skrajnych przypadkach – nawet kilka lat.
Sprzedaż lokalu razem z najemcą – czy to możliwe?
Jeśli kwestia wyroku i eksmisji się przeciąga, możemy rozważyć sprzedaż mieszkania. To dobre rozwiązanie zwłaszcza w sytuacji, gdy zaczynają nas przytłaczać rosnące z każdym miesiącem koszty. Prawo pozwala na taki krok. Nawet w sytuacji, gdy najemca jest zameldowany pod naszym adresem. Rozwiązanie jest bezpieczne i z łatwością znajdziemy firmy, które pośredniczą w takich sprawach. Warto mieć tego świadomość, jeśli nasz najemca zaczyna sprawiać poważniejsze problemy.